Z powodu baaaardzo nudnych dni, i zajęć(szkoła) nie jestem pewna czy jest sens dalszego prowadzenia tego bloga. A w razie czego, proszę nie mieć pretensji że nic nie pisze, ale nic siem nie dzieje. Mogę powiedzieć tylko że jest zimno i nie chce mi się nigdzie odchodzić od kompa.
Pa.
sobota, 23 października 2010
wtorek, 28 września 2010
niedziela, 26 września 2010
Dzisiaj znowu idę z antychrystem do kościoła! A wczoraj to było znowu zaje. Kładłyśmy się na ulicy (wieczorem) , na przeciwko siebie, i robiłyśmy sobie zdj. ! A jak usłyszałyśmy samochód albo coś to uciekałyśmy! I wgl. Z Alex jest świetnie. Nie mam co do tego zastrzeżeń ;P
Kończę. Może jeszcze jedna notkę dodam dzisiaj pod wieczór.
papa. :*
Kończę. Może jeszcze jedna notkę dodam dzisiaj pod wieczór.
papa. :*
środa, 22 września 2010
łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!
Ale mi oooodbijaaaa ;p
Rysuje, i rysuje! Nie mam już pomysłów! Wyczerpałam dzisiejszy limit ;))
Ta notka nie będzie długa. Nie było nic superowego dzisiaj...No może poza jednym TAJNYM szczegółem.
www.pamietnikwampira.blogspot.com !!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja 1 autorska kolekcja trafi prawdopodobnie jutro o tej porze na tego bloga!!!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
Rysuje, i rysuje! Nie mam już pomysłów! Wyczerpałam dzisiejszy limit ;))
Ta notka nie będzie długa. Nie było nic superowego dzisiaj...No może poza jednym TAJNYM szczegółem.
www.pamietnikwampira.blogspot.com !!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja 1 autorska kolekcja trafi prawdopodobnie jutro o tej porze na tego bloga!!!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
niedziela, 19 września 2010
a buuuuuuuuuuuuuuuuu!
.jpeg)
.jpeg)
po 1. Zajrzeć na www.pamietnikwampira.blogspot.com!
po2. Dzisiaj zabrałam na 11 do kościoła mojego antychrysta Alex ;P
było zaje. jak zwykle śmiech. poszłyśmy na tymbarka, i do biedronki. przesłała mi zdj. z wczoraj. dam kilka ;P
po 3. Wczoraj obejrzałam Camp Rock 2. ;P mam happy! ;P
po 4. Nie wiem co jeszcze! Odwala mi bo muszę czytać! Jak zwykle ja na ostatnią chwilę! 100 stron na 2 dni! A najlepsze to że muszę opracować to 100 stron!
pa pa bo nie zdążę do wtorku z przerobieniem tego gówna!
aha! jeszcze jedno! proszę oszczędźcie mnie! wychodzę okropnie na zdjęciach!
Etykiety:
Justine,
Moje Przemyślenia...,
Pamiętnik,
Wielka przygoda...
sobota, 18 września 2010
...

Uwielbiam Kamila. xd
Chodzimy razem do klasy, ale jestem tym rocznikiem, który jak szedł do drugiej gim., mógł sobie wybrać fakultet z muzyki, albo plastyki oraz jeden obowiązkowy z techniki.
Ja poszłam na plastykę - on też. Zbieg okoliczności.
Poszłam na pracownie techniczną - on też.
Na technikie powinieni chodzić jeden Dawid. Też od nas z klasy, ale jak narazie nie było go. I ja zostałam Dawidem, Haribo - Konradem, Klaudia - Karolem.
Teraz cały czas jak się widzimy z Kamilem to się wyzywamy. on mnie Dawid ja jego Paulina.
Jestem chora. Mam katar i nic mi się nie chce.
Lubię jesień, bo uwielbiam chodzić po parku, ale mam słabą odporność i zawsze w czasie jesienno - wiosennym mam katar co pięć minut. To jest straszne.
Dziś dostałam nowe spodnie. Białe rurki. Żadnej rewelacji.
Przeczytałam zajebistą książkę, a mianowicie "Szeptem"
Świetne- przeczytajcie.
Nie wiem co mam jeszcze powiedzieć...
Lola
My Krazy life ;P
Caaałe moje życie to 'spacery' z Alex!
Wtedy to nas nieźle rąbie! A jak jest Misia, to juz totalnie ;P
Na przykład taki wczorajszy dzień...
To było tak:
Wyszłyśmy sobie o 17 coś na dwór. Poszłyśmy przez Skejta do Bogny(sklep) i tam rozmawiałyśmy z Sendii, której było bardzo zimno ;P Gadałyśmy o turnieju siatkówki w którym dziewczyny z mojej (naszej) szkoły wygrały wszystkie swoje mecze ;P Z niemkami też. Mniejsza z tym... Później tradycja... Do Zuz. Następnie do kolejnego sklepu (do Oli). Koło Polo Marketu.Koło remizy, wązką uliczką do Biedronki. Następnie do Pawła pod blokiem, nad jezioro przez szczerzone tory. Szłyśmy po takim mini molo, tak to się trzęsło ze się cała trzęsłam i wgl. sie bałam i nie mogłam przestać. Potem Alex się śmiała ;P Przeszłyśmy na drogę i szłyśmy zygzakiem raz po prawej, raz po lewej stronie ulicy. Później na niestrzeżone tory. Jakieś dzieciaki podkładały na nie butelki plastikowe i napalały się na to jak pociąg je rozjeżdża... Później poszłyśmy na cmentarz i na jakimś opuszczonym grobie postawiłyśmy znicz . A przy tym było dużo śmiechu, bo żadna z nas nie umiała zapalić go zapałka. W końcu wyszło ze poprosiłam jakąś babcię żeby nam pomogła to zrobić. Postawiłyśmy tego znicza, i poszłyśmy na rynek. Po drodze jeszcze Misia zadzwoniła i poszłyśmy do Deli kano, po Tymbarki. Usiadłyśmy na ławce żuli i czekałyśmy na Misię. Jak przyszła weszłyśmy do jeszcze jednego sklepu, i poszłyśmy na targowisko. Nad jeziorkiem zaczęłyśmy robić foty. Następnie (juz po ciemku) wracałyśmy na opuszczony Skejt park. Tam się rozeszłysmy i tak miną mi ten czas z moją wariatką Alex i Misią (na którą już nie jestem aż tak bardzo fochnięta)
Pozdro dla mojej wariatki ;P
Wtedy to nas nieźle rąbie! A jak jest Misia, to juz totalnie ;P
Na przykład taki wczorajszy dzień...
To było tak:
Wyszłyśmy sobie o 17 coś na dwór. Poszłyśmy przez Skejta do Bogny(sklep) i tam rozmawiałyśmy z Sendii, której było bardzo zimno ;P Gadałyśmy o turnieju siatkówki w którym dziewczyny z mojej (naszej) szkoły wygrały wszystkie swoje mecze ;P Z niemkami też. Mniejsza z tym... Później tradycja... Do Zuz. Następnie do kolejnego sklepu (do Oli). Koło Polo Marketu.Koło remizy, wązką uliczką do Biedronki. Następnie do Pawła pod blokiem, nad jezioro przez szczerzone tory. Szłyśmy po takim mini molo, tak to się trzęsło ze się cała trzęsłam i wgl. sie bałam i nie mogłam przestać. Potem Alex się śmiała ;P Przeszłyśmy na drogę i szłyśmy zygzakiem raz po prawej, raz po lewej stronie ulicy. Później na niestrzeżone tory. Jakieś dzieciaki podkładały na nie butelki plastikowe i napalały się na to jak pociąg je rozjeżdża... Później poszłyśmy na cmentarz i na jakimś opuszczonym grobie postawiłyśmy znicz . A przy tym było dużo śmiechu, bo żadna z nas nie umiała zapalić go zapałka. W końcu wyszło ze poprosiłam jakąś babcię żeby nam pomogła to zrobić. Postawiłyśmy tego znicza, i poszłyśmy na rynek. Po drodze jeszcze Misia zadzwoniła i poszłyśmy do Deli kano, po Tymbarki. Usiadłyśmy na ławce żuli i czekałyśmy na Misię. Jak przyszła weszłyśmy do jeszcze jednego sklepu, i poszłyśmy na targowisko. Nad jeziorkiem zaczęłyśmy robić foty. Następnie (juz po ciemku) wracałyśmy na opuszczony Skejt park. Tam się rozeszłysmy i tak miną mi ten czas z moją wariatką Alex i Misią (na którą już nie jestem aż tak bardzo fochnięta)
Pozdro dla mojej wariatki ;P
wtorek, 14 września 2010
OTEP, OTEP, DŻEM!
Yeah, yeah.
Pierwsze kartkówki, odpowiedzi i sprawdziany za mną. xd
Pewnie zastanawiacie się nad tytułem tego postu.
Otóż są to nazwy najzajebiściejszych zespołów, ależ oczywiście są jeszcze inne.
Marsi, Marsi, Marsi. <333
Byli w Krakowie, a niedługo, bowiem chyba w grudniu będą na Torwarze w Wa-wie!
Zastanawiam się nad kupnem gitary. Co o tym myślicie? ; >
Achh. Wiem co chcę na gwiazdkę! :DD
1. MP3, albo MP4
2. Koszulki z zespołami! (Marsi, Dżem, Otep i chcę jeszcze z Mansonem! <3)
Ostatnio bawię się w pokemona i dodaję nałogowo emotki i wgl. mam taką fazę.
Ale dziś było zajebiście w szkole! Z moją Haribo. <3 ; ***
JUSTYNA jutro(15.09.) masz urodziny, więc ci życzę wszystkiego najlepszego! ; ******
Kocham Was!
L O L A
Pierwsze kartkówki, odpowiedzi i sprawdziany za mną. xd
Pewnie zastanawiacie się nad tytułem tego postu.
Otóż są to nazwy najzajebiściejszych zespołów, ależ oczywiście są jeszcze inne.
Marsi, Marsi, Marsi. <333
Byli w Krakowie, a niedługo, bowiem chyba w grudniu będą na Torwarze w Wa-wie!
Zastanawiam się nad kupnem gitary. Co o tym myślicie? ; >
Achh. Wiem co chcę na gwiazdkę! :DD
1. MP3, albo MP4
2. Koszulki z zespołami! (Marsi, Dżem, Otep i chcę jeszcze z Mansonem! <3)
Ostatnio bawię się w pokemona i dodaję nałogowo emotki i wgl. mam taką fazę.
Ale dziś było zajebiście w szkole! Z moją Haribo. <3 ; ***
JUSTYNA jutro(15.09.) masz urodziny, więc ci życzę wszystkiego najlepszego! ; ******
Kocham Was!
L O L A
niedziela, 5 września 2010
Spotkanie z Natalcią! ; *
Jak zwykle się z nią spotykam to mam faze.xd
Wczoraj się widzieliśmy i chyba z 10 razy autobusami jeździliśmy dla beki. Na dworzec i z powrotem!
Jaki odpał. ^^
Sznurówki w trampach tak sobie związałam, że kokardkę mam tam gdzie stopy.xdd
Boooże, jak ja ją uwielbiam! ;D
No i oczywiście Haribo i Nike. ;DD
A co do mojego poprzedniego postu, to wiecie że nawet Bartek jest większy od od ostatniego razu kiedy go przed wakacjami widziałam?!
Wczoraj się widzieliśmy i chyba z 10 razy autobusami jeździliśmy dla beki. Na dworzec i z powrotem!
Jaki odpał. ^^
Sznurówki w trampach tak sobie związałam, że kokardkę mam tam gdzie stopy.xdd
Boooże, jak ja ją uwielbiam! ;D
No i oczywiście Haribo i Nike. ;DD
A co do mojego poprzedniego postu, to wiecie że nawet Bartek jest większy od od ostatniego razu kiedy go przed wakacjami widziałam?!
Co ja mam do powiedzenia?...

Nie wiem ;P
Moje życie jest dziwnie szybkie...
Ledwo pamiętam przeprowadzkę tu
2 klasa podstawówki, nie mówiąc o przedszkolu...
Caaaaaaaała klasa razem...
A teraz?
Gówno za przeproszeniem.!
Gimnazjum, starsi, i różne klasy!
Mam doooła.
Wystarczy że raz się potkniesz, a wszyscy ci to wypominają...
I co ja mam do powiedzenia?!
NIC!
Lece, papa;*
piątek, 3 września 2010
...
tsaa. 3 kropki. xd
no, więc mamy już wrzesień, wszem i wobec wiadomo, że trzeba iść do szkoły!
tsaa, a u mnie w sql tyle zmian!!!
1. Mamy innego wychowawce! Pani od geografii, bo nasz pan poszedł na całoroczne chorobowe! ;c
2. W związku z tym, że go nie ma, wos i histe mamy z innymi nauczycielami. Pani od wosu może być, ale pani od histy - koszmar!
3. Ci wszyscy pierwszoklasiści to jakieś giganty! Naprawdę, albo ja zmalałam, albo oni mają pobudzony hormon wzrostu!
4. Nareszcie z moimi. <3
5. Ha! No i oczywiście kolejne części pamiętnika ; DD
Chcę wrócić do dnia, kiedy byłam z Natalcią i siedziałyśmy przed kompem na profilu tego chłopaka. ^^
Kocham Cię, Natalcia! ; *
no, więc mamy już wrzesień, wszem i wobec wiadomo, że trzeba iść do szkoły!
tsaa, a u mnie w sql tyle zmian!!!
1. Mamy innego wychowawce! Pani od geografii, bo nasz pan poszedł na całoroczne chorobowe! ;c
2. W związku z tym, że go nie ma, wos i histe mamy z innymi nauczycielami. Pani od wosu może być, ale pani od histy - koszmar!
3. Ci wszyscy pierwszoklasiści to jakieś giganty! Naprawdę, albo ja zmalałam, albo oni mają pobudzony hormon wzrostu!
4. Nareszcie z moimi. <3
5. Ha! No i oczywiście kolejne części pamiętnika ; DD
Chcę wrócić do dnia, kiedy byłam z Natalcią i siedziałyśmy przed kompem na profilu tego chłopaka. ^^
Kocham Cię, Natalcia! ; *
środa, 1 września 2010
No i po wakacjach ...
Witam was! Serio przepraszam że przez wakacje nie pisałam, ale nie czułam weny... A poza tym te wszystkie wyjazdy... Było, ale się zmyło! 1 września, z jednej strony źle(podwójnie, bo idę do szkoły i jestem w 1 gim. w klasie z rozszerzonym niemcem ;p)
A tam! Przecież za 14 dni (15 września!!) Są moje Urodziny ;p xD Mam happy!
Ogólnie nie jest źle... Nie mogę! Cały czas zmieniam zdanie! W klasie jest nawet... Mamy klase po bibliotece szkolnej więc... Odnowiona i wyglądem przypomina nową na maxxxxxxxxxxxxxa ;p
A co jest najlepsze w nowej klasie z 22 osobami?!
Tylko 3 chłopaków ;P Jak to mówił na dzisiejszym spotkaniu" chłopacy poszli w jakość nie w liczbę " ;P
No nic! Pozdro dla wszystkich
A na koniec...
10 Przykazań Ucznia
1.Nie gryź ołówków! Lasów coraz mniej
2.Nie kuj na blachę! Pamiętaj ze zawsze możesz wykorzystać tylko 10% swojego mózgu
3.Nie zgrzytaj zębami! Twój dentysta ma też innych pacjentów
4.Nie bój się rozdawania klasówek! Módl się żeby twoja zginęła
5.Kiedy dostaniesz pałę, ciesz się ze tylko jedną! W końcu nieszczęścia chodzą parami
6.Nauczyciel też człowiek! I też się stresuje
7.Odpowiedź przy tablicy to nie koniec świata! To dopiero początek
8.Przerwa to krótkie święto! Ciesz się, byle nie za głośno
9.Nie obgryzaj paznokci na pierwszej lekcji! Zostaw trochę na później
10.NIE UCZ SIĘ TYLE RAZ SIĘ ŻYJE!!!
No to na tyle papatki i powodzenia w nowym roku szkolnym ;P
czwartek, 8 lipca 2010
Moje Przemyślenia... CZĘŚĆ II

Krocząc po tęczy, rozglądała się dookoła siebie. Była bardzo pewna siebie. Gdy "zjechała" z tęczy spostrzegła przed sobą wielkie zarośla. Przedzierając się przez nie, nie spoglądała się za siebie. Słyszała coś, i brnęła do tego. Im była bliżej głosu, tym zaczął robić się wyraźniejszy... Słyszała wyraźne wołanie... "Idź prosto przed siebie, nie oglądaj się!" Z lekką trwogą szła. Nie spostrzegła nawet że jej "sukienka" była we wszystkich kolorach tęczy. Gdy przedarła się przez zarośla, trafiła, na ogromną polanę pełną kwiatów. Nie opodal stał śliczny mały domek. Przed nim stała postać, i cały czas wołała, lecz tym razem " Nie lękaj się! Podejdź bliżej." Nie wiedząc nadal, kto ją woła podeszła powoli do postaci. Im bliżej podchodziła, tym bardziej zaczęła się lękać... To był duch! Ale nie byle jaki... Duch jej zmarłej mamy! Zaczęła biec ile sił w nogach. "Zwolnij..." usłyszała, i spełniła prośbę. Nie zauważyła ze im bliżej podchodziła do ducha, zaczynał coraz bardziej znikać. " Co robić?!" Powtarzała w duchu...
poniedziałek, 5 lipca 2010
Och, Lolcia, Lolcia
co z ciebie wyrośnie?
Coraz częściej nad tym się zastanawiam...
Idę do drugiej klasy gim. i nie myślę o liceum, studiach i innych rzeczach...
nie interesują mnie.
Jestem lekkoduchem.
Jestem książkomaniaczem.
Jestem mlekopijcą.
Jestem owocożercom.
Jestem pseudo pisarką.
Jestem pseudo wampirem.
Jestem pełno etatowym leniem.
Jestem zwolennikiem prawdy.
Chcę wydać własną książkę.
Chcę pisać do jakiegoś magazynu.
Chcę mieć dużo stardollarów.
Chcę mieć zajebiste życie.
Chcę wiedzieć czego chcę.
Chcę się zmienić, ale nie umiem.
Nie jestem egoistką.
Nie jestem arogancka.
Nie jestem ładna.
Nie jestem utalenowana.
Nie jestem pokemonem, emo, scene, metalem, gothem, dresem i innymi subkulturami.
Nie jestem nie miła.
Nie jestem bogata.
A rzeczy, których NIE CHCĘ jest pełno. Nawet nie umiem ich zliczyć.
No więc jestem czymś, co nie można zcharekteryzować.
Coś, co nie wiadomo czym jest. -,-'
Dziękuję za uwagę.
xoxo, Lolciaaa ; ******
Coraz częściej nad tym się zastanawiam...
Idę do drugiej klasy gim. i nie myślę o liceum, studiach i innych rzeczach...
nie interesują mnie.
Jestem lekkoduchem.
Jestem książkomaniaczem.
Jestem mlekopijcą.
Jestem owocożercom.
Jestem pseudo pisarką.
Jestem pseudo wampirem.
Jestem pełno etatowym leniem.
Jestem zwolennikiem prawdy.
Chcę wydać własną książkę.
Chcę pisać do jakiegoś magazynu.
Chcę mieć dużo stardollarów.
Chcę mieć zajebiste życie.
Chcę wiedzieć czego chcę.
Chcę się zmienić, ale nie umiem.
Nie jestem egoistką.
Nie jestem arogancka.
Nie jestem ładna.
Nie jestem utalenowana.
Nie jestem pokemonem, emo, scene, metalem, gothem, dresem i innymi subkulturami.
Nie jestem nie miła.
Nie jestem bogata.
A rzeczy, których NIE CHCĘ jest pełno. Nawet nie umiem ich zliczyć.
No więc jestem czymś, co nie można zcharekteryzować.
Coś, co nie wiadomo czym jest. -,-'
Dziękuję za uwagę.
xoxo, Lolciaaa ; ******
środa, 30 czerwca 2010
Moje Przemyślenia ...

Brązowo włosa dziewczyna, ubrana w białą 'sukienkę' idzie przez ulicę do sklepu. Wychodząc z zakupami, patrzy się w stronę słońca, które zostaje zakryte chmurami. Idąc powoli, zaczyna przyśpieszać. Robi się ciemno, lecz nie z powodu późnej pory... Wchodząc na plac, słyszy krzyk dzieci, uciekających do klatek w bloku. Wychodzi z tunelu prowadzącego do wnętrza bloku. Wielka kropla wody spada wprost przed nią. Biegnie do domu. Otwiera drzwi. Zostawia zakupy i idzie do okna. Otwiera je na oścież i wychyla się. No i co? Woda spływa jej po nosie. Ociera rękoma 'łzy' spływające z jej policzków i patrzy w stronę słońca, uśmiechającego się z za chmur. Ona również się Uśmiecha i spogląda do środka domu. Zamyka okno, zanosi zakupy do kuchni, i znów zagląda przez zamknięte okno. Widzi wielką tęcze. Wyglądała jak namalowana. Otwiera okno, staje na niej i idzie na jej drugi koniec ...
poniedziałek, 28 czerwca 2010
yeah!
Idę dzisiaj z mamą i bratankami z placu zabaw.
Jak zwykle z mamą oglądałyśmy wystawy.
Przechodzimy koło lumpeksu.
Jak zwykle mama wchodzi do środka.
Zauważyłam zajebiaszczą torebkę, pasek (z ćwiekami) i spódnicę ETNO.
Miałam tylko 10 zł, a mama portfela nie wzięła, no więc kupiłam tylko pasek.
Taki zajebiaszczy^^
W czarno-czerwone ćwieki. je, je, je. :)
Tylko 5 zł.
Reszta poszła na chipsy i pepsi dla mnie. :P

Wiem, że koszula nie pasuję, ale nie chciało mi się przebierać. :)
Jak zwykle z mamą oglądałyśmy wystawy.
Przechodzimy koło lumpeksu.
Jak zwykle mama wchodzi do środka.
Zauważyłam zajebiaszczą torebkę, pasek (z ćwiekami) i spódnicę ETNO.
Miałam tylko 10 zł, a mama portfela nie wzięła, no więc kupiłam tylko pasek.
Taki zajebiaszczy^^
W czarno-czerwone ćwieki. je, je, je. :)
Tylko 5 zł.
Reszta poszła na chipsy i pepsi dla mnie. :P

Wiem, że koszula nie pasuję, ale nie chciało mi się przebierać. :)
niedziela, 27 czerwca 2010
Doszłam do wniosku, że...
... jestem tak zajebista, że każdy kogo lubię zaczyna mnie kopiować.
LOL.
Nie wiedziałam, że jestem taka fajna.
Ej no, ale ludzie. Kopiować?
1. Moje prezentacje.
2. To co mówię.
3. To co pokazuję.
4. To jak się zachowuję.
5. To co sprawia mi przyjemność i było MOIM pomysłem.
Nie chodzi mi tu tylko o moich realnych przyjaciół, ale także internetowych!
No ludzie.
Macie mózg?
To zacznijcie go używać!
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam, ale musiałam gdzieś się wyżyć!
Mówię wam DOŚĆ TEGO!!!
LOL.
Nie wiedziałam, że jestem taka fajna.
Ej no, ale ludzie. Kopiować?
1. Moje prezentacje.
2. To co mówię.
3. To co pokazuję.
4. To jak się zachowuję.
5. To co sprawia mi przyjemność i było MOIM pomysłem.
Nie chodzi mi tu tylko o moich realnych przyjaciół, ale także internetowych!
No ludzie.
Macie mózg?
To zacznijcie go używać!
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam, ale musiałam gdzieś się wyżyć!
Mówię wam DOŚĆ TEGO!!!
piątek, 25 czerwca 2010
Koniec roku szkolnego. :D
Yeah. Skończyłam pierwszą klasę gimnazjum i jestem z tego dumna!
Po pierwsze mam najzajedwabiściejsze przyjaciółki na świecie, z którymi byłam dziś w McDonaldzie.
Po drugie byłam z Haribo i jej bratem (Bartkiem) na najzajedwabiściejszym koncercie na świecie!
Po trzecie za 2 tygodnie będę farbować włosy. Ja chcę mieć rude, a moja mama chce mi platynowe pasemka zrobić. -,-'
Po czwarte mam swoje upragnione czarne paznokcie!
Po piąte `SuperStar` kończy mi się dopiero w sierpniu. :DDD
Okay, kończę.
Paaaa. ; ****
PS.Miłych wakacji, Wam życzę!
PPS. To był najlepszy rok szkolny na świecie!
LOLA. ; ************
Po pierwsze mam najzajedwabiściejsze przyjaciółki na świecie, z którymi byłam dziś w McDonaldzie.
Po drugie byłam z Haribo i jej bratem (Bartkiem) na najzajedwabiściejszym koncercie na świecie!
Po trzecie za 2 tygodnie będę farbować włosy. Ja chcę mieć rude, a moja mama chce mi platynowe pasemka zrobić. -,-'
Po czwarte mam swoje upragnione czarne paznokcie!
Po piąte `SuperStar` kończy mi się dopiero w sierpniu. :DDD
Okay, kończę.
Paaaa. ; ****
PS.Miłych wakacji, Wam życzę!
PPS. To był najlepszy rok szkolny na świecie!
LOLA. ; ************
Koniec Roku!

Yeah! Skończyłam podstawówkę!
xD Ciesze się że są wakacje, ale jak zwykle pewnie miesiąc będę siedziała w domu ;d
No nic! Najważniejsze że znowu mam pasek na świadectwie ;)
I złotą odznakę wzorowego ucznia ;)
Byłam ubrana w czarną spódnice z wysokim stanem i białą koszulę z długim rękawem ;*
No oczywiście tradycją dziewczyn z mojej klasy jest spotkanie po zakończeniu na lodach no i jak zwykle tak było. Ciekawe czy po zakończeniu gimnazjum też będziemy się tak spotykać ...
No nic , muszę kończyć
papa ;**
środa, 23 czerwca 2010
Dzień Sportu.
Poszłam na msze na 8.30, potem poszliśmy z Haribo i Niką z buta do szkoły. ;dd
10.00- zabawa się rozpoczyna! Nie wiedzieliśmy gdzie mamy iść, w końcu znalazłam Dawida i spytałam się gdzie będziemy grać w hokeja. ;dd
Uwielbiam chłopaków, z którymi grałam w drużynie.
Musieliśmy jednego sobie dodać, bo pani księżnice nie chciało się grać i byłam na boisku sama z dziewczyn! ŻAL
10.00- zabawa się rozpoczyna! Nie wiedzieliśmy gdzie mamy iść, w końcu znalazłam Dawida i spytałam się gdzie będziemy grać w hokeja. ;dd
Uwielbiam chłopaków, z którymi grałam w drużynie.
Musieliśmy jednego sobie dodać, bo pani księżnice nie chciało się grać i byłam na boisku sama z dziewczyn! ŻAL
wtorek, 22 czerwca 2010
No i nasz "rodzynek"! ;)
Musze przyznać że się z tym zgadzam, bo zamiast być z chłopakami woli siedzieć i gadać z dziewczynami! Tak xD Mamy klasowego rodzynka ;)) Jest nim Paweł B. HaH xD
A jutro będzie super!!!!!!
Albo na spacer albo na lody << na samą myśl już się nie mogę doczekać (lodów xD) >>
A po balu ...
Nie źle .
Mogło być dłuuuuuużej ;*
Ale przez cały czas tańczyłyśmy no i muszę przyznać ze najlepiej z Misią ;))
Kończę, bo Jadzia czeka ;)
Papa.
A jutro będzie super!!!!!!
Albo na spacer albo na lody << na samą myśl już się nie mogę doczekać (lodów xD) >>
A po balu ...
Nie źle .
Mogło być dłuuuuuużej ;*
Ale przez cały czas tańczyłyśmy no i muszę przyznać ze najlepiej z Misią ;))
Kończę, bo Jadzia czeka ;)
Papa.
poniedziałek, 21 czerwca 2010
Dzisiaj Bal!
Ale co to za bal jak przed nim są zawody sportowe? Jakie gówno! I jeszcze nikt nie idzie w sukience1 (chłopakom się nie dziwie ;))
Ja idę w tunice i leginsach i mam nadzieje ze do zawodów sportowych mnie nie wciągną!
I jeszcze moja mama będzie (jest w trójce ...)
Ja kończę, tak wiem wiem jest dopiero na 16.00 ale ja już lecę bo nudzi mi się przed kompem ;P
Ja idę w tunice i leginsach i mam nadzieje ze do zawodów sportowych mnie nie wciągną!
I jeszcze moja mama będzie (jest w trójce ...)
Ja kończę, tak wiem wiem jest dopiero na 16.00 ale ja już lecę bo nudzi mi się przed kompem ;P
piątek, 18 czerwca 2010
Przepraszam!
Miałam problemy z bloggerem i nie mogłam się zalogować!
Mam średnią 4,91!
Ja normalnie się nawet cieszyć nie mogę bo mnie tak głowa boli i nic mi się nie chce.Też nie mogę się wyspać ... nie wiem co się ze mną dzieje ... ;/
Wieczorem muszę sobie pomalować paznokcie... To jest myśl która mnie pociesza! Poza tym jutro ślub mojej kuzynki! I moja ukochana turkusowa sukienka ;)
Mam średnią 4,91!
Ja normalnie się nawet cieszyć nie mogę bo mnie tak głowa boli i nic mi się nie chce.Też nie mogę się wyspać ... nie wiem co się ze mną dzieje ... ;/
Wieczorem muszę sobie pomalować paznokcie... To jest myśl która mnie pociesza! Poza tym jutro ślub mojej kuzynki! I moja ukochana turkusowa sukienka ;)
czwartek, 17 czerwca 2010
Umieram. xd
Przepraszam, że nie pisałam, ale nie chciało mi się i nie miałam żadnego powodu, aby to robić.
Wracając do tytułu posta, oczywiście to metafora i nie umieram. Ale jestem potwornie wykończona...nie wysypiam się, nie mogę się skupić, a dziś cholernie głowa mnie boli. Gdy tylko za szybko się poruszę to kręci mi się w głowie i dostaję ten cholerny ból.
NIEDŁUGO WAKACJE!
Ta myśl pozostawia mnie przy życiu.
JUTRO KONCERT!
Yeah! Kilka osób ode mnie z klasy idzie. Bardzo się cieszę. ^^
Polubiłam j. angielski. xdd
Okay, kończę, bo mam znów ten cholerny ból.
Dobranoc! ; ************
PS. Zaczęłam się interesować VOODOO :P
PPS. Zauważyłam, że nadmiernie używam słowa `cholera`, cholera!
PPPS. Jutro koncert! :P
Wracając do tytułu posta, oczywiście to metafora i nie umieram. Ale jestem potwornie wykończona...nie wysypiam się, nie mogę się skupić, a dziś cholernie głowa mnie boli. Gdy tylko za szybko się poruszę to kręci mi się w głowie i dostaję ten cholerny ból.
NIEDŁUGO WAKACJE!
Ta myśl pozostawia mnie przy życiu.
JUTRO KONCERT!
Yeah! Kilka osób ode mnie z klasy idzie. Bardzo się cieszę. ^^
Polubiłam j. angielski. xdd
Okay, kończę, bo mam znów ten cholerny ból.
Dobranoc! ; ************
PS. Zaczęłam się interesować VOODOO :P
PPS. Zauważyłam, że nadmiernie używam słowa `cholera`, cholera!
PPPS. Jutro koncert! :P
poniedziałek, 7 czerwca 2010
O boshe!
Hm... od czego zacząć?
O już wiem. Przepraszam ze nie pisałam ale nie miałam normalnie czasu...
Czwartek 3.06
Boże Ciało. Ładnie było... Z klasy widziałam tylko Michała,i kilka osób ;)
Później grill no i oczywiście...
Jak zwykle!Jak nudy to do MIŚKI ;D
Na rowerek i odbity kuperek xD
Piątek
Z obolałym tyłkiem od czwartkowej przejażdżki przejechałam 10 km rowerkiem ... (w sumie to 20 km bo jeszcze powrót ;)) A reszta dnia leżąc na słońcu ;)
Sobota...
Kolejne poszukiwania sukienki
No a wczoraj ...
Nareszcie się porządnie wyspałam! Znowu pojechałam do Biskupic (tym razem samochodem ...) Cały dzień leżałam na materacu i wygrzewałam się na słoneckuuuu xD
Kiedy mój tata zaczął rozpalać grila przyszła moja kuzynka, pogadałyśmy, no i dała mi fajną kieckę ;) To znaczy ... Kupiła ją przez neta, a jest jej za duża (mi z resztą też ale moja mama ją poprawi ;))
No i dzisiaj...
YEAH! Justine ma 5!! xD Dzisiaj wyniki testu kompetencji z angola! 79/90! Byłam na 2 miejscu w klasie.
...
Ja kończę...
Jestem za bardzo podekscytowana. Na razie ;)
O już wiem. Przepraszam ze nie pisałam ale nie miałam normalnie czasu...
Czwartek 3.06
Boże Ciało. Ładnie było... Z klasy widziałam tylko Michała,i kilka osób ;)
Później grill no i oczywiście...
Jak zwykle!Jak nudy to do MIŚKI ;D
Na rowerek i odbity kuperek xD
Piątek
Z obolałym tyłkiem od czwartkowej przejażdżki przejechałam 10 km rowerkiem ... (w sumie to 20 km bo jeszcze powrót ;)) A reszta dnia leżąc na słońcu ;)
Sobota...
Kolejne poszukiwania sukienki
No a wczoraj ...
Nareszcie się porządnie wyspałam! Znowu pojechałam do Biskupic (tym razem samochodem ...) Cały dzień leżałam na materacu i wygrzewałam się na słoneckuuuu xD
Kiedy mój tata zaczął rozpalać grila przyszła moja kuzynka, pogadałyśmy, no i dała mi fajną kieckę ;) To znaczy ... Kupiła ją przez neta, a jest jej za duża (mi z resztą też ale moja mama ją poprawi ;))
No i dzisiaj...
YEAH! Justine ma 5!! xD Dzisiaj wyniki testu kompetencji z angola! 79/90! Byłam na 2 miejscu w klasie.
...
Ja kończę...
Jestem za bardzo podekscytowana. Na razie ;)
środa, 2 czerwca 2010
Hmmm.

Nie wiem od czego dzisiaj zacząć ...
Może od tego że dzisiaj wszyscy podziwiali moje projekty ...
Tak to na 100% nie jest nudne!
Czasem sobie myślę że mam za bujną wyobraźnię ..
Nie wiem co mam dzisiaj napisać!!!
Kończę bo już mnie głowa boli od myślenia. LoLu! Napisz następną część!!!
Dołączam jeden z moich rysunków ;)
ps! Jest nie za bardzo udany i w realu wygląda dużo lepiej!
Moje myśli.
Dzisiaj jak zwykle po szkole jechałam autobusem lini nr. 1 do domu. Stałam tak koło kasownika z słuchawkami w uszach, gdzie leciała przepiękna piosenka zespołu Maanam-Kocham Cię, Kochanie Moje. (tak, lubię stare piosenki). Na siedzeniach przy oknie, na przeciwko siebie siedziała dziewczyna i chłopak. Cały czas patrzyli się w okna, ale też nie raz patrzyli na siebie, a jak spojrzeli to ta dziewczyna się uśmiechnęła do niego i spuściła głowę. Nie wiem, czy chodzą razem do klasy, ale do głowy przyszła mi jedna myśl:
Moim zdaniem dzięki ciszy można nie powiedzieć o jednego słowa za dużo, ale też o jednego słowa za mało. Oczywiście, jeśli ludzie lubią ciszę. Ja np. bardzo lubię ciszę, ale tylko w domu, bo jak jestem w szkole to jestem aż za bardzo żywa. Lubię samotność, ale oczywiście mam koleżanki w klasie i moje dwie najlepsze kumpele. No i oczywiście jeszcze Justine na stardoll, którą kocham tak samo jak moje kumpele ze szkoły.
Więc co myślicie o ciszy?
Dziękuję za wysłuchanie.
Pozdrawiam, Lola
"Cisza jest najlepszym środkiem komunikacji". Dlaczego zapewno myślicie?
Moim zdaniem dzięki ciszy można nie powiedzieć o jednego słowa za dużo, ale też o jednego słowa za mało. Oczywiście, jeśli ludzie lubią ciszę. Ja np. bardzo lubię ciszę, ale tylko w domu, bo jak jestem w szkole to jestem aż za bardzo żywa. Lubię samotność, ale oczywiście mam koleżanki w klasie i moje dwie najlepsze kumpele. No i oczywiście jeszcze Justine na stardoll, którą kocham tak samo jak moje kumpele ze szkoły.
Więc co myślicie o ciszy?
Dziękuję za wysłuchanie.
Pozdrawiam, Lola
wtorek, 1 czerwca 2010
Dzień Indiana?!
Totalnie zakręcona jestem. Dzisiaj dzień dziecka ... Dobra! pobudka 5.30. Mama uplotła warkoczyki ;)O 8.00 Zuz po mnie przyszła. Ponad 20 min czekania na panią ... W klasie wielkie przebieranie i malowanie twarzy! xD WATAHA WILKÓW Z WODZEM WILCZYM KŁEM I NASZĄ SZAMANKĄ wyrusza z pod szkoły po 9.00. Wielki marsz przez całe Pobiedziska ... hm. wszyscy nas widzieli xD
Gdy dotarliśmy Indianie ;D zaczęli robić Tipi. A Indianki Robiły biżuterię . No ok. Miałyśmy mokre tyłki bo w nocy musiało padać ... xD. Później udowodniamy ze jesteśmy silniejsze i mocniejsze od chłopaków (klasowo). Przeciąganie liny. Dziewczyny z 6c na chłopaków z 6c. WYGRANA! (z resztą jak zwykle ;))
Następnie konkurencje sportowe. Moja klasa hmm. 3 miejsce!!! YEAH!
Konkurs na najlepsze plemię. 3 klasy egzekwo! 5 klasy pobiły wszystkie. Ale 4 klasy miały wstyd. a o 6 nie wspomnę! Uratowaliśmy honor starszaków!
1 miejsce egzekwo klasa 5b, 5d i 6c!!!!
1 MIEJSCE!!!
Jesteśmy the Best!
Później wielki powrót do domu, zmycie tapety i przebranie się ...
Aktualnie jem loda i ciesze bułę xD
Gdy dotarliśmy Indianie ;D zaczęli robić Tipi. A Indianki Robiły biżuterię . No ok. Miałyśmy mokre tyłki bo w nocy musiało padać ... xD. Później udowodniamy ze jesteśmy silniejsze i mocniejsze od chłopaków (klasowo). Przeciąganie liny. Dziewczyny z 6c na chłopaków z 6c. WYGRANA! (z resztą jak zwykle ;))
Następnie konkurencje sportowe. Moja klasa hmm. 3 miejsce!!! YEAH!
Konkurs na najlepsze plemię. 3 klasy egzekwo! 5 klasy pobiły wszystkie. Ale 4 klasy miały wstyd. a o 6 nie wspomnę! Uratowaliśmy honor starszaków!
1 miejsce egzekwo klasa 5b, 5d i 6c!!!!
1 MIEJSCE!!!
Jesteśmy the Best!
Później wielki powrót do domu, zmycie tapety i przebranie się ...
Aktualnie jem loda i ciesze bułę xD
niedziela, 30 maja 2010
TODAY - 30.05.2010 r.
NIEEEE...
Lola ma katar. :/
Przynajmniej mam zwolnienie na wf.
Dzisiejszy dzień?
Hmm... cały dzień na kompie.
Słuchanie muzyki.
Ej, lubicie Alesane? (w mianowniku: Alesana) Taki zespół. ^^
Robimy sobie z Justine metamorfozy i stylizacje, a co mojego dzisiejszego stroju to:
grube czerwono-biało-czarne skarpety (jestem chora ^^),
moje kochane rurki,
biała koszulka z krótkim rękawem,
duża czarno-czerwona (w kratę) flanelowa koszula. :D
Idę zobaczyć co wymyśliłam dla mnie Justine. :D
Byee, Dziukaski.
Całusy, LOLA
Lola ma katar. :/
Przynajmniej mam zwolnienie na wf.
Dzisiejszy dzień?
Hmm... cały dzień na kompie.
Słuchanie muzyki.
Ej, lubicie Alesane? (w mianowniku: Alesana) Taki zespół. ^^
Robimy sobie z Justine metamorfozy i stylizacje, a co mojego dzisiejszego stroju to:
grube czerwono-biało-czarne skarpety (jestem chora ^^),
moje kochane rurki,
biała koszulka z krótkim rękawem,
duża czarno-czerwona (w kratę) flanelowa koszula. :D
Idę zobaczyć co wymyśliłam dla mnie Justine. :D
Byee, Dziukaski.
Całusy, LOLA
Ok. Ale była śliczna!
Nie mogę!Pojechałam dzisiaj z rodzicami do Poznania! Masakra! Warta się rozlała, no nie mówiąc o Cybinie! No ale mniejsza z tym. Potem pojechaliśmy do Mc Donalda ;) Staliśmy 20 min żeby się dowiedzieć ze maszyna do szejków się popsuła ;( Następnie pojechaliśmy do ETC. Była tam w jednym sklepie taka śliczna sukienka! Beżowa, marszczona. Pod biustem była odcięta materiałem (mini pasek) trochę jaśniejszym od tego z którego była reszta sukienki. A na samym środku tego paska była taka różyczka. no i oczywiście była do kolan ;P Ale byliśmy tylko zobaczyć ... Wiecie. Bal szóstoklasistów się zbliża a ja chyba jako jedyna nie mam sukienki! OMG!
Dobra ja kończe bo musze pomuc mamie w robieniu obiadu ...
papa ;*
Dobra ja kończe bo musze pomuc mamie w robieniu obiadu ...
papa ;*
sobota, 29 maja 2010
takie se. ;D
Hellooo.
Hmm... co by tu Wam opisać?!
Dziś był nawet fajny dzień. Miałam ubraną sukienkę. Może później dodam fotoszki. ;P
Cieszę się, że Justine ma wreście neta.
Ach! Wygrałam w kilku konkursach na blogu NicolliMeDoll (w mianowniku: NicollaMeDoll)
Mieliście kiedyś takie uczucie, że chcielibyście stać się ikonami mody?! Ja tak.:P
A co do tej sukienki. Szłam z moją kochaną mamą ze spaceru i jak to normalnie szli też ludzie. Jakaś rodzinka szła: mama, tata, dziecko w wózku i chłopak może w moim wieku, a może młodszy. LOL. Najlepsze było to jak się za mną obejrzał. Normalnie WOW.
Okay, teraz wejdę na nk.pl, a potem na fb(facebook.;d)
Buziaki. ; ***
Hmm... co by tu Wam opisać?!
Dziś był nawet fajny dzień. Miałam ubraną sukienkę. Może później dodam fotoszki. ;P
Cieszę się, że Justine ma wreście neta.
Ach! Wygrałam w kilku konkursach na blogu NicolliMeDoll (w mianowniku: NicollaMeDoll)
Mieliście kiedyś takie uczucie, że chcielibyście stać się ikonami mody?! Ja tak.:P
A co do tej sukienki. Szłam z moją kochaną mamą ze spaceru i jak to normalnie szli też ludzie. Jakaś rodzinka szła: mama, tata, dziecko w wózku i chłopak może w moim wieku, a może młodszy. LOL. Najlepsze było to jak się za mną obejrzał. Normalnie WOW.
Okay, teraz wejdę na nk.pl, a potem na fb(facebook.;d)
Buziaki. ; ***
Ha!
No i zacznę od tego ze w piątek zabierałam się do napisania na blogu wszystkiego co mnie spotkało, ale mama niby na tydzień odłączyła mi neta ;( Okazało się ze tata chciał coś zobaczyć i wcale nie był odłączony. Mama powiedziała ze to było 1 ostrzeżenie ...
Piątek:
OMG! Miałam test kompetencji z angola! Wo gule w mojej szkole chcą zrobić 2 klasy językowe ( ang. i niemiecki) No i jeszcze klasa sportowa ... W każdym razie ja ide do zwykłej klasy. Nie eksperymentuje. Masakra ...
Sobota:
Dzień wolny! No nareszcie! Do balu szóstoklasistów jeszcze chyba 24 dni! (chyba dla tego że jeszcze nie wiadomo kiedy dokładnie jest ten bal ;( ). No ale wracając do soboty ... W Pobiedziskach był PIKNIK EKOLOGICZNY. Z całej gminy przyjechały szkolne reprezentacje i pokazywały eksperymenty i doświadczenia. No ok. Miałam iść z klasą ale nie chciało mi się wstać o 9 rano ;D Poszłam o 12.30 Z moją Jadzią (siostrzenica). Obeszłyśmy prawie wszystkie namioty, ale Jadzi uwaga spoczęła przy Biskupicach. (chodziłam tam do szkoły) Moja kuzynka jest tam nauczycielką i akurat ona była razem z dzieciakami z mojej byłej klasy! OMG! Masakra. Oni mnie nie poznali! Tylko oczywiście Anka, najlepiej mnie zna i pamięta jak wyglądam xD Potem wypchnęli mojego 5-letniego sąsiada z kolejki na dmuchany zamek i się rozpłakał. Obiecałam mu ze o 17.00 z nim pujde. No ok. Mam słabość do dzieci. Uwielbiam te małe dzieciaki, i nie wiem czemu one tak do mnie lgną ...
Ja kończę bo za dużo się rozpisuje!
Piątek:
OMG! Miałam test kompetencji z angola! Wo gule w mojej szkole chcą zrobić 2 klasy językowe ( ang. i niemiecki) No i jeszcze klasa sportowa ... W każdym razie ja ide do zwykłej klasy. Nie eksperymentuje. Masakra ...
Sobota:
Dzień wolny! No nareszcie! Do balu szóstoklasistów jeszcze chyba 24 dni! (chyba dla tego że jeszcze nie wiadomo kiedy dokładnie jest ten bal ;( ). No ale wracając do soboty ... W Pobiedziskach był PIKNIK EKOLOGICZNY. Z całej gminy przyjechały szkolne reprezentacje i pokazywały eksperymenty i doświadczenia. No ok. Miałam iść z klasą ale nie chciało mi się wstać o 9 rano ;D Poszłam o 12.30 Z moją Jadzią (siostrzenica). Obeszłyśmy prawie wszystkie namioty, ale Jadzi uwaga spoczęła przy Biskupicach. (chodziłam tam do szkoły) Moja kuzynka jest tam nauczycielką i akurat ona była razem z dzieciakami z mojej byłej klasy! OMG! Masakra. Oni mnie nie poznali! Tylko oczywiście Anka, najlepiej mnie zna i pamięta jak wyglądam xD Potem wypchnęli mojego 5-letniego sąsiada z kolejki na dmuchany zamek i się rozpłakał. Obiecałam mu ze o 17.00 z nim pujde. No ok. Mam słabość do dzieci. Uwielbiam te małe dzieciaki, i nie wiem czemu one tak do mnie lgną ...
Ja kończę bo za dużo się rozpisuje!
czwartek, 27 maja 2010
Z tej strony nessa_tcz. ;>
Drogi Czytelniku!
Piszę do Ciebie, abyś mnie lepiej poznał. Może moja osoba mało Cię interesuje, ale z czasem może się to zmienić. ; >
Przechodząc do opisania mnie, mam 14 lat, chodzę do pierwszej klasy gimnazjum. Jestem zwykłą nastolatką. Lubię słuchać heavy-metalu i rock'a. Nie lubię HM, Jonsów i innych z Disney'a (prócz Kaczora Donalda i innych starych gwiazd Disney'a)oraz Biebera (czy jak mu tam. To kobieta z dziwnym głosem o.O). Lubię pisać opowiadania. Słuchać muzyki, czytać książki. Chodzę jak każdy do szkoły, uczę się, żyję...
Myślę, że to już wszystko z mojej strony. ;>
Chcesz mnie lepiej poznać? Zapraszam na mój profil na stardoll.
Pozdrawiam, Lola (nessa_tcz)
Piszę do Ciebie, abyś mnie lepiej poznał. Może moja osoba mało Cię interesuje, ale z czasem może się to zmienić. ; >
Przechodząc do opisania mnie, mam 14 lat, chodzę do pierwszej klasy gimnazjum. Jestem zwykłą nastolatką. Lubię słuchać heavy-metalu i rock'a. Nie lubię HM, Jonsów i innych z Disney'a (prócz Kaczora Donalda i innych starych gwiazd Disney'a)oraz Biebera (czy jak mu tam. To kobieta z dziwnym głosem o.O). Lubię pisać opowiadania. Słuchać muzyki, czytać książki. Chodzę jak każdy do szkoły, uczę się, żyję...
Myślę, że to już wszystko z mojej strony. ;>
Chcesz mnie lepiej poznać? Zapraszam na mój profil na stardoll.
Pozdrawiam, Lola (nessa_tcz)
A więc ...
Jestem Justyna. Mam 12 (rocznikowo 13) lat. Chodzę do 6 klasy szkoły podstawowej. Uwielbiam rysować i maże żeby w przyszłości zostać projektantką mody lub stylistką. Mój pamiętnik zacznę od tego ze jestem sobie zwykłą dziewczyną mającą zwykłe problemy, które potrzebują rozwiązania. W mojej klasie nie mam przyjaciół ponieważ wszyscy się lubimy. W końcu jesteśmy ze sobą od ponad 7 lat (od przedszkola). Teraz naszym największym problemem jest to że będziemy rozdzielani. Ale za bardzo odbiegam od tematu ...
O czym będzie ten blog ...
Postaram się codziennie zdawać relację ze swojego codziennego życia (jak będzie nudno to piszcie!);)
Mam nadzieję że będziemy się dobrze bawić.
POZDRAWIAM JUSTINE (na sd: Sonia015)
O czym będzie ten blog ...
Postaram się codziennie zdawać relację ze swojego codziennego życia (jak będzie nudno to piszcie!);)
Mam nadzieję że będziemy się dobrze bawić.
POZDRAWIAM JUSTINE (na sd: Sonia015)
Subskrybuj:
Posty (Atom)