Totalnie zakręcona jestem. Dzisiaj dzień dziecka ... Dobra! pobudka 5.30. Mama uplotła warkoczyki ;)O 8.00 Zuz po mnie przyszła. Ponad 20 min czekania na panią ... W klasie wielkie przebieranie i malowanie twarzy! xD WATAHA WILKÓW Z WODZEM WILCZYM KŁEM I NASZĄ SZAMANKĄ wyrusza z pod szkoły po 9.00. Wielki marsz przez całe Pobiedziska ... hm. wszyscy nas widzieli xD
Gdy dotarliśmy Indianie ;D zaczęli robić Tipi. A Indianki Robiły biżuterię . No ok. Miałyśmy mokre tyłki bo w nocy musiało padać ... xD. Później udowodniamy ze jesteśmy silniejsze i mocniejsze od chłopaków (klasowo). Przeciąganie liny. Dziewczyny z 6c na chłopaków z 6c. WYGRANA! (z resztą jak zwykle ;))
Następnie konkurencje sportowe. Moja klasa hmm. 3 miejsce!!! YEAH!
Konkurs na najlepsze plemię. 3 klasy egzekwo! 5 klasy pobiły wszystkie. Ale 4 klasy miały wstyd. a o 6 nie wspomnę! Uratowaliśmy honor starszaków!
1 miejsce egzekwo klasa 5b, 5d i 6c!!!!
1 MIEJSCE!!!
Jesteśmy the Best!
Później wielki powrót do domu, zmycie tapety i przebranie się ...
Aktualnie jem loda i ciesze bułę xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz