wtorek, 28 września 2010
niedziela, 26 września 2010
Dzisiaj znowu idę z antychrystem do kościoła! A wczoraj to było znowu zaje. Kładłyśmy się na ulicy (wieczorem) , na przeciwko siebie, i robiłyśmy sobie zdj. ! A jak usłyszałyśmy samochód albo coś to uciekałyśmy! I wgl. Z Alex jest świetnie. Nie mam co do tego zastrzeżeń ;P
Kończę. Może jeszcze jedna notkę dodam dzisiaj pod wieczór.
papa. :*
Kończę. Może jeszcze jedna notkę dodam dzisiaj pod wieczór.
papa. :*
środa, 22 września 2010
łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!
Ale mi oooodbijaaaa ;p
Rysuje, i rysuje! Nie mam już pomysłów! Wyczerpałam dzisiejszy limit ;))
Ta notka nie będzie długa. Nie było nic superowego dzisiaj...No może poza jednym TAJNYM szczegółem.
www.pamietnikwampira.blogspot.com !!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja 1 autorska kolekcja trafi prawdopodobnie jutro o tej porze na tego bloga!!!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
Rysuje, i rysuje! Nie mam już pomysłów! Wyczerpałam dzisiejszy limit ;))
Ta notka nie będzie długa. Nie było nic superowego dzisiaj...No może poza jednym TAJNYM szczegółem.
www.pamietnikwampira.blogspot.com !!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja 1 autorska kolekcja trafi prawdopodobnie jutro o tej porze na tego bloga!!!
ZAPRASZAM SERDECZNIE!
niedziela, 19 września 2010
a buuuuuuuuuuuuuuuuu!
.jpeg)
.jpeg)
po 1. Zajrzeć na www.pamietnikwampira.blogspot.com!
po2. Dzisiaj zabrałam na 11 do kościoła mojego antychrysta Alex ;P
było zaje. jak zwykle śmiech. poszłyśmy na tymbarka, i do biedronki. przesłała mi zdj. z wczoraj. dam kilka ;P
po 3. Wczoraj obejrzałam Camp Rock 2. ;P mam happy! ;P
po 4. Nie wiem co jeszcze! Odwala mi bo muszę czytać! Jak zwykle ja na ostatnią chwilę! 100 stron na 2 dni! A najlepsze to że muszę opracować to 100 stron!
pa pa bo nie zdążę do wtorku z przerobieniem tego gówna!
aha! jeszcze jedno! proszę oszczędźcie mnie! wychodzę okropnie na zdjęciach!
Etykiety:
Justine,
Moje Przemyślenia...,
Pamiętnik,
Wielka przygoda...
sobota, 18 września 2010
...

Uwielbiam Kamila. xd
Chodzimy razem do klasy, ale jestem tym rocznikiem, który jak szedł do drugiej gim., mógł sobie wybrać fakultet z muzyki, albo plastyki oraz jeden obowiązkowy z techniki.
Ja poszłam na plastykę - on też. Zbieg okoliczności.
Poszłam na pracownie techniczną - on też.
Na technikie powinieni chodzić jeden Dawid. Też od nas z klasy, ale jak narazie nie było go. I ja zostałam Dawidem, Haribo - Konradem, Klaudia - Karolem.
Teraz cały czas jak się widzimy z Kamilem to się wyzywamy. on mnie Dawid ja jego Paulina.
Jestem chora. Mam katar i nic mi się nie chce.
Lubię jesień, bo uwielbiam chodzić po parku, ale mam słabą odporność i zawsze w czasie jesienno - wiosennym mam katar co pięć minut. To jest straszne.
Dziś dostałam nowe spodnie. Białe rurki. Żadnej rewelacji.
Przeczytałam zajebistą książkę, a mianowicie "Szeptem"
Świetne- przeczytajcie.
Nie wiem co mam jeszcze powiedzieć...
Lola
My Krazy life ;P
Caaałe moje życie to 'spacery' z Alex!
Wtedy to nas nieźle rąbie! A jak jest Misia, to juz totalnie ;P
Na przykład taki wczorajszy dzień...
To było tak:
Wyszłyśmy sobie o 17 coś na dwór. Poszłyśmy przez Skejta do Bogny(sklep) i tam rozmawiałyśmy z Sendii, której było bardzo zimno ;P Gadałyśmy o turnieju siatkówki w którym dziewczyny z mojej (naszej) szkoły wygrały wszystkie swoje mecze ;P Z niemkami też. Mniejsza z tym... Później tradycja... Do Zuz. Następnie do kolejnego sklepu (do Oli). Koło Polo Marketu.Koło remizy, wązką uliczką do Biedronki. Następnie do Pawła pod blokiem, nad jezioro przez szczerzone tory. Szłyśmy po takim mini molo, tak to się trzęsło ze się cała trzęsłam i wgl. sie bałam i nie mogłam przestać. Potem Alex się śmiała ;P Przeszłyśmy na drogę i szłyśmy zygzakiem raz po prawej, raz po lewej stronie ulicy. Później na niestrzeżone tory. Jakieś dzieciaki podkładały na nie butelki plastikowe i napalały się na to jak pociąg je rozjeżdża... Później poszłyśmy na cmentarz i na jakimś opuszczonym grobie postawiłyśmy znicz . A przy tym było dużo śmiechu, bo żadna z nas nie umiała zapalić go zapałka. W końcu wyszło ze poprosiłam jakąś babcię żeby nam pomogła to zrobić. Postawiłyśmy tego znicza, i poszłyśmy na rynek. Po drodze jeszcze Misia zadzwoniła i poszłyśmy do Deli kano, po Tymbarki. Usiadłyśmy na ławce żuli i czekałyśmy na Misię. Jak przyszła weszłyśmy do jeszcze jednego sklepu, i poszłyśmy na targowisko. Nad jeziorkiem zaczęłyśmy robić foty. Następnie (juz po ciemku) wracałyśmy na opuszczony Skejt park. Tam się rozeszłysmy i tak miną mi ten czas z moją wariatką Alex i Misią (na którą już nie jestem aż tak bardzo fochnięta)
Pozdro dla mojej wariatki ;P
Wtedy to nas nieźle rąbie! A jak jest Misia, to juz totalnie ;P
Na przykład taki wczorajszy dzień...
To było tak:
Wyszłyśmy sobie o 17 coś na dwór. Poszłyśmy przez Skejta do Bogny(sklep) i tam rozmawiałyśmy z Sendii, której było bardzo zimno ;P Gadałyśmy o turnieju siatkówki w którym dziewczyny z mojej (naszej) szkoły wygrały wszystkie swoje mecze ;P Z niemkami też. Mniejsza z tym... Później tradycja... Do Zuz. Następnie do kolejnego sklepu (do Oli). Koło Polo Marketu.Koło remizy, wązką uliczką do Biedronki. Następnie do Pawła pod blokiem, nad jezioro przez szczerzone tory. Szłyśmy po takim mini molo, tak to się trzęsło ze się cała trzęsłam i wgl. sie bałam i nie mogłam przestać. Potem Alex się śmiała ;P Przeszłyśmy na drogę i szłyśmy zygzakiem raz po prawej, raz po lewej stronie ulicy. Później na niestrzeżone tory. Jakieś dzieciaki podkładały na nie butelki plastikowe i napalały się na to jak pociąg je rozjeżdża... Później poszłyśmy na cmentarz i na jakimś opuszczonym grobie postawiłyśmy znicz . A przy tym było dużo śmiechu, bo żadna z nas nie umiała zapalić go zapałka. W końcu wyszło ze poprosiłam jakąś babcię żeby nam pomogła to zrobić. Postawiłyśmy tego znicza, i poszłyśmy na rynek. Po drodze jeszcze Misia zadzwoniła i poszłyśmy do Deli kano, po Tymbarki. Usiadłyśmy na ławce żuli i czekałyśmy na Misię. Jak przyszła weszłyśmy do jeszcze jednego sklepu, i poszłyśmy na targowisko. Nad jeziorkiem zaczęłyśmy robić foty. Następnie (juz po ciemku) wracałyśmy na opuszczony Skejt park. Tam się rozeszłysmy i tak miną mi ten czas z moją wariatką Alex i Misią (na którą już nie jestem aż tak bardzo fochnięta)
Pozdro dla mojej wariatki ;P
wtorek, 14 września 2010
OTEP, OTEP, DŻEM!
Yeah, yeah.
Pierwsze kartkówki, odpowiedzi i sprawdziany za mną. xd
Pewnie zastanawiacie się nad tytułem tego postu.
Otóż są to nazwy najzajebiściejszych zespołów, ależ oczywiście są jeszcze inne.
Marsi, Marsi, Marsi. <333
Byli w Krakowie, a niedługo, bowiem chyba w grudniu będą na Torwarze w Wa-wie!
Zastanawiam się nad kupnem gitary. Co o tym myślicie? ; >
Achh. Wiem co chcę na gwiazdkę! :DD
1. MP3, albo MP4
2. Koszulki z zespołami! (Marsi, Dżem, Otep i chcę jeszcze z Mansonem! <3)
Ostatnio bawię się w pokemona i dodaję nałogowo emotki i wgl. mam taką fazę.
Ale dziś było zajebiście w szkole! Z moją Haribo. <3 ; ***
JUSTYNA jutro(15.09.) masz urodziny, więc ci życzę wszystkiego najlepszego! ; ******
Kocham Was!
L O L A
Pierwsze kartkówki, odpowiedzi i sprawdziany za mną. xd
Pewnie zastanawiacie się nad tytułem tego postu.
Otóż są to nazwy najzajebiściejszych zespołów, ależ oczywiście są jeszcze inne.
Marsi, Marsi, Marsi. <333
Byli w Krakowie, a niedługo, bowiem chyba w grudniu będą na Torwarze w Wa-wie!
Zastanawiam się nad kupnem gitary. Co o tym myślicie? ; >
Achh. Wiem co chcę na gwiazdkę! :DD
1. MP3, albo MP4
2. Koszulki z zespołami! (Marsi, Dżem, Otep i chcę jeszcze z Mansonem! <3)
Ostatnio bawię się w pokemona i dodaję nałogowo emotki i wgl. mam taką fazę.
Ale dziś było zajebiście w szkole! Z moją Haribo. <3 ; ***
JUSTYNA jutro(15.09.) masz urodziny, więc ci życzę wszystkiego najlepszego! ; ******
Kocham Was!
L O L A
niedziela, 5 września 2010
Spotkanie z Natalcią! ; *
Jak zwykle się z nią spotykam to mam faze.xd
Wczoraj się widzieliśmy i chyba z 10 razy autobusami jeździliśmy dla beki. Na dworzec i z powrotem!
Jaki odpał. ^^
Sznurówki w trampach tak sobie związałam, że kokardkę mam tam gdzie stopy.xdd
Boooże, jak ja ją uwielbiam! ;D
No i oczywiście Haribo i Nike. ;DD
A co do mojego poprzedniego postu, to wiecie że nawet Bartek jest większy od od ostatniego razu kiedy go przed wakacjami widziałam?!
Wczoraj się widzieliśmy i chyba z 10 razy autobusami jeździliśmy dla beki. Na dworzec i z powrotem!
Jaki odpał. ^^
Sznurówki w trampach tak sobie związałam, że kokardkę mam tam gdzie stopy.xdd
Boooże, jak ja ją uwielbiam! ;D
No i oczywiście Haribo i Nike. ;DD
A co do mojego poprzedniego postu, to wiecie że nawet Bartek jest większy od od ostatniego razu kiedy go przed wakacjami widziałam?!
Co ja mam do powiedzenia?...

Nie wiem ;P
Moje życie jest dziwnie szybkie...
Ledwo pamiętam przeprowadzkę tu
2 klasa podstawówki, nie mówiąc o przedszkolu...
Caaaaaaaała klasa razem...
A teraz?
Gówno za przeproszeniem.!
Gimnazjum, starsi, i różne klasy!
Mam doooła.
Wystarczy że raz się potkniesz, a wszyscy ci to wypominają...
I co ja mam do powiedzenia?!
NIC!
Lece, papa;*
piątek, 3 września 2010
...
tsaa. 3 kropki. xd
no, więc mamy już wrzesień, wszem i wobec wiadomo, że trzeba iść do szkoły!
tsaa, a u mnie w sql tyle zmian!!!
1. Mamy innego wychowawce! Pani od geografii, bo nasz pan poszedł na całoroczne chorobowe! ;c
2. W związku z tym, że go nie ma, wos i histe mamy z innymi nauczycielami. Pani od wosu może być, ale pani od histy - koszmar!
3. Ci wszyscy pierwszoklasiści to jakieś giganty! Naprawdę, albo ja zmalałam, albo oni mają pobudzony hormon wzrostu!
4. Nareszcie z moimi. <3
5. Ha! No i oczywiście kolejne części pamiętnika ; DD
Chcę wrócić do dnia, kiedy byłam z Natalcią i siedziałyśmy przed kompem na profilu tego chłopaka. ^^
Kocham Cię, Natalcia! ; *
no, więc mamy już wrzesień, wszem i wobec wiadomo, że trzeba iść do szkoły!
tsaa, a u mnie w sql tyle zmian!!!
1. Mamy innego wychowawce! Pani od geografii, bo nasz pan poszedł na całoroczne chorobowe! ;c
2. W związku z tym, że go nie ma, wos i histe mamy z innymi nauczycielami. Pani od wosu może być, ale pani od histy - koszmar!
3. Ci wszyscy pierwszoklasiści to jakieś giganty! Naprawdę, albo ja zmalałam, albo oni mają pobudzony hormon wzrostu!
4. Nareszcie z moimi. <3
5. Ha! No i oczywiście kolejne części pamiętnika ; DD
Chcę wrócić do dnia, kiedy byłam z Natalcią i siedziałyśmy przed kompem na profilu tego chłopaka. ^^
Kocham Cię, Natalcia! ; *
środa, 1 września 2010
No i po wakacjach ...
Witam was! Serio przepraszam że przez wakacje nie pisałam, ale nie czułam weny... A poza tym te wszystkie wyjazdy... Było, ale się zmyło! 1 września, z jednej strony źle(podwójnie, bo idę do szkoły i jestem w 1 gim. w klasie z rozszerzonym niemcem ;p)
A tam! Przecież za 14 dni (15 września!!) Są moje Urodziny ;p xD Mam happy!
Ogólnie nie jest źle... Nie mogę! Cały czas zmieniam zdanie! W klasie jest nawet... Mamy klase po bibliotece szkolnej więc... Odnowiona i wyglądem przypomina nową na maxxxxxxxxxxxxxa ;p
A co jest najlepsze w nowej klasie z 22 osobami?!
Tylko 3 chłopaków ;P Jak to mówił na dzisiejszym spotkaniu" chłopacy poszli w jakość nie w liczbę " ;P
No nic! Pozdro dla wszystkich
A na koniec...
10 Przykazań Ucznia
1.Nie gryź ołówków! Lasów coraz mniej
2.Nie kuj na blachę! Pamiętaj ze zawsze możesz wykorzystać tylko 10% swojego mózgu
3.Nie zgrzytaj zębami! Twój dentysta ma też innych pacjentów
4.Nie bój się rozdawania klasówek! Módl się żeby twoja zginęła
5.Kiedy dostaniesz pałę, ciesz się ze tylko jedną! W końcu nieszczęścia chodzą parami
6.Nauczyciel też człowiek! I też się stresuje
7.Odpowiedź przy tablicy to nie koniec świata! To dopiero początek
8.Przerwa to krótkie święto! Ciesz się, byle nie za głośno
9.Nie obgryzaj paznokci na pierwszej lekcji! Zostaw trochę na później
10.NIE UCZ SIĘ TYLE RAZ SIĘ ŻYJE!!!
No to na tyle papatki i powodzenia w nowym roku szkolnym ;P
Subskrybuj:
Posty (Atom)